piątek, 1 sierpnia 2014

SZKOLENIA a ROZWÓJ OSOBISTY i DOBRY STYL ŻYCIA cz.5



Jakie szkolenia się podobają?
Czasy, kiedy liczył się głównie drogi hotel i „odjechana” impreza integracyjna, szczęśliwie mamy już praktycznie za sobą. Rynek (i odbiorca szkoleń) ma coraz większe wymagania Jest odbiorca coraz bardziej świadomym tego, czego chce. Zatem jakie szkolenia się podobają?
Uważam, że przede wszystkim takie, które się pamięta J I nie chodzi tylko o super wydarzenie (typu luksusowy obiad, wieczór w kręgielni, czy jak pani Krysia z działu personalnego wpadła do fontanny). Nie chodzi tylko o  ładne gadżety, widokowe miejsce szkolenia albo występ  trenera typu „Gwiazda”.
 I tu pojawia mi się pytanie - co to jest "dobre szkolenie"? Według  mnie to takie szkolenie, które pozostawia nie tylko wiedzę, materiały i ładny  firmowy długopis:) ale i pytania, które "pracują"  w uczestniku. Takie szkolenie można, wg mnie nazwać "dobrym". Jeśli do tego uda się zastosować skutecznie choćby JEDNO poznane narzędzie, to szkolenia można nazwać efektywnym.

Jaki powinien być Dobry Trener?
Cechy konieczne:
Kompetentny, cierpliwy, biegły w komunikacji,  uśmiechnięty (kiedy trzeba) optymistyczny, posiadający wiedzę teoretyczną i praktyczną, w stosownym wieku w stosunku do wieku i doświadczenia osób, które szkoli, przygotowany, stosownie ubrany.
Cechy pożądane:
Dobra prezencja, swoboda w poruszaniu się, odporność na sytuacje nieprzewidziane, duże poczuciem humoru, posiadający rozległe doświadczenie ogólno życiowe, lubiący ludzi (nie tylko pracę z ludźmi).






CHCESZ (POTRZEBUJESZ)
więcej wiedzy na temat szkoleń i pracy trenera?
Zamów ProTeach – Poradnik Dobrego Trenera


Iwona Kubis
Szkolenia, Coaching, Doradztwo, Feng-Shui, Psychoterapia.
Zapraszam na moje strony:
http://www.iwona-kubis.pl
http://dobry-styl-zycia.blogspot.com
http://dobry-styl-zycia.blog.pl 

SZKOLENIA a ROZWÓJ OSOBISTY i DOBRY STYL ŻYCIA cz.4



Jakich szkoleń brakuje? Jakich jest za dużo, a jakich za mało?
Nie chodzi mi o konkretne tematy, choć będę wdzięczna, jeśli w komentarzach do bloga napiszecie coś na ten temat. Zresztą na inne tematy związane z wpisem – też). W moim odczuciu za mało jest szkoleń prowadzonych z wyczuciem. Wyczuciem  czasu, potrzeb, okoliczności, atmosfery w firmie (jeśli to szkolenie wewnętrzne) i przez prawdziwie zaangażowanego trenera. Sama od wielu lat (od 1998roku,a moje początki to 1990 rok) prowadzę szkolenia, bywam również ich uczestnikiem i naprawdę rzadko zdarza mi się stwierdzić: ”Uauu, to jest naprawdę coś!” Może jestem szkoleniowo zmanierowana . Może za dużo wymagam. Jednak uważam, że jak masz coś wykonać byle jak-nie rób tego wcale.

Czy warto kupować tanie szkolenia?
Niestety w tej branży tanie nie oznacza dobre i skuteczne. Dlaczego? Bo trener, który ma coś cennego do przekazania musiał wcześniej zainwestować w siebie.  A to kosztuje. Kosztuje czas i pieniądze, oznacza ciągłe doskonalenie się, ciągłą uważność, gromadzenie wiedzy. I ceniący się ekspert nie będzie tej wiedzy oddawał za pół darmo.
Na zbyt drogie szkolenia – też radzę uważać. Często stosowana jest popularna  jest technika drogie=dobre. Do dziś pamiętam pewne zdarzenie. Kiedy pracowałam jako szef działu szkoleń zgłosił się do mnie młody, rzutki przedstawiciel firmy szkoleniowej (nazwę, z oczywistych względów - pominę) i zaproponował mi szkolenie dla pracowników w cenie… 11.000zł za dzień szkoleniowy. Niczym cudowne  objawienie genialnej metody  nabożnym szeptem zakomunikował mi, że podczas szkolenia stosują oni (firma)… Cykl Kolba. Odpowiedziałam, że to oczywistość. Zupełnie, jakby informował mnie np. wynajmując mi autokar, że kierowca posiada prawo jazdy! Dla jasności dodam, ze w tamtych czasach przeciętna cena dnia szkoleniowego wynosiła 3500-5000zł.
Najlepiej sprawdzić firmę i samego trenera. Poczytać dostępne opinie w Internecie, poprosić o pisemne i ustne referencje,  porozmawiać osobiście z ludźmi, którzy korzystali z jego wiedzy. Porozmawiać z samym trenerem, zobaczyć jaki jest, jak traktuje Ciebie… siebie i swoją pracę. Dobry trener … obroni się sam. A już na pewno podczas samego szkolenia.
Zgodnie z powiedzeniem: Laik mówi, co wie. Profesjonalista wie, co mówi.






 CHCESZ (POTRZEBUJESZ)
więcej wiedzy na temat szkoleń i pracy trenera?
Zamów ProTeach – Poradnik Dobrego Trenera
Iwona Kubis
Szkolenia, Coaching, Doradztwo, Feng-Shui, Psychoterapia.
Zapraszam na moje strony:

http://www.iwona-kubis.pl
iwona-kubis.pl


dobry-styl-zycia
dobry-styl-zycia.blogspot.com


http://dobry-styl-zycia.blog.pl
dobry-styl-zycia.blog.pl

SZKOLENIA a ROZWÓJ OSOBISTY i DOBRY STYL ŻYCIA cz.3



Jakie szkolenie wybrać?
Szkolenie zamknięte czy otwarte? Które jest lepsze, które ma większą efektywność? To trochę jak dyskusja o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia   Jeśli jednak szkolenie posiada  określony cel i jest znany powód jego zamówienia (np. poprawa efektywności w rozmowach sprzedażowych, wzrost motywacji, przygotowanie przełożonych do prowadzenia rozmów oceniających i ocen okresowych) i specyficzny temat (p. dot. Określonego typu produktu, technologii)  to oczywiste jest, że jedyną słuszną formą jest tu szkolenie wewnętrzne.
Przy innych, „uniwersalnych” tematach typu negocjacje, techniki komunikacji, zarządzanie czasem, zmianą czy zespołem – można skierować pracownika/pracowników na szkolenie otwarte. Dodatkowa korzyść z takiego szkolenia – to wymiana  doświadczeń dokonana poza firmą. Niektórzy pracodawcy obawiają się wypływu informacji na zewnątrz, ale to akurat kwestia przygotowania pracowników i pewnej dozy zaufania.
Wiele, a może i wszystko zależy od  Głównego Celu Szkolenia.
Czyli, po pierwsze: co chce osiągnąć osoba zamawiająca szkolenie.
 Po drugie – wybór szkolenia (forma, treść, czas) zależy od grupy docelowej.
Po trzecie szkolenie i jego jakość - zależy od trenera. Są, w zawodzie trenera, osoby świetnie czujące się i dobrze pracujące z grupą otwartą, są trenerzy, którzy preferują znające się, już zintegrowane, grupy (np. szkolenie danego działu). Tak czy inaczej wg mnie najbardziej i zawsze liczy się Jakość i osiągnięcie Celu Szkoleniowego.


Gadżety ze szkolenia – ważne czy nie ważne?
Gadżety są ważne owszem, dla niektórych nawet bardzo J. Szczególnie te starannie wykonane, będące prawdziwą reklamą firmy. Jak we wszystkim jednak - potrzebna jest równowaga – gadżet nie może być ciekawszy od samego szkolenia, albo też świetne szkolenie może stracić w oczach uczestników, gdy materiały są przygotowane mało starannie i „po taniości”. W mojej opinii- organizatora i prowadzącego szkolenia od wielu lat uczestnikom podobają się: Czytelne materiały, podkładki pod nie, notesy, ładny (i dobrze piszący !!!) długopis oraz  inne drobiazgi typu: firmy klips do papieru, okładka na dokumenty, smycz, a czasem i  takie z wyższej półki – jak podstawka pod komórkę (tak, tak byłam kiedyś na takim szkoleniu, gdzie oferowano taki gadżet). W przypadku szkoleń wewnętrznych często pojawia się element nagrody, np. najlepsi w tym miesiącu otrzymują po koszulce  (mam na myśli T-shirt, nie taką na dokumenty) firmowej.








 CHCESZ (POTRZEBUJESZ)
więcej wiedzy na temat szkoleń i pracy trenera?
Zamów ProTeach – Poradnik Dobrego Trenera
Iwona Kubis
Szkolenia, Coaching, Doradztwo, Feng-Shui, Psychoterapia.
Zapraszam na moje strony:

http://www.iwona-kubis.pl
iwona-kubis.pl


dobry-styl-zycia
dobry-styl-zycia.blogspot.com


http://dobry-styl-zycia.blog.pl
dobry-styl-zycia.blog.pl

SZKOLENIA a ROZWÓJ OSOBISTY i DOBRY STYL ŻYCIA cz.2



Co to jest idealna grupa szkoleniowa

To taka grupa, która słucha uważnie, współpracuje jest aktywna, ale nie przeszkadza, wierzy w to, co mówi prowadzący i chce to zastosować w praktyce. J. Ideał. Faktycznie.
Zalecana grupa biorąca udział w szkoleniu, które ma być efektywne liczy  do 15 osób. Jeszcze lepsza do tzw. formy warsztatowej jest grupa nawet mniejsza - do 12 osób. Jeśli chcesz pracować wydajnie i ze wszystkimi pracuj z grupą liczącą e 8-10 osób, a nawet 6-8 uczestników - wtedy efektywność wzrasta. Możesz bardziej poświęcić czas pojedynczemu uczestnikowi.  Doświadczony trener poradzi sobie z grupą i 18-20 osobową i przeprowadzi skuteczny „works hop” ale to naprawdę jest wyzwanie (doświadczyłam wielokrotnie pracy z takimi grupami i wiem jaki to wysiłek intelektualny, merytoryczny i wręcz – fizyczny – dla trenera). Możesz zapytać: to po co w taki razie, tworzyć tak duże grupy? Cóż, nie wszystko zależy od trenera. Czasami decyduje czynnik ekonomiczny, np. firma ma do przeszkolenia 60 osób. Każda grupa to osobne szkolenie, za które trzeba płacić. Więc dzieli te 60 osób na 3 grupy 20-to osobowe…

Odwołanie szkolenia i wprowadzanie zmian „w ostatniej chwili”
Niestety, takie zjawisko występuje. Masz już zarezerwowany czas, salę, hotel i przygotowane (wydrukowane) materiały a klient nagle odwołuje szkolenie. Bywa, dobrze, jeśli uda Ci się wynegocjować przesuniecie terminu. Jeśli prowadzisz szkolenia z negocjacji – okazja do sprawdzenia siebie. Jakim jesteś negocjatorem!
Zdarza się i wersja bardziej optymistyczna. Klient nadal chce mieć Twoje szkolenie, ale znacznie lub bardzo znacznie zmienia warunki, temat, zakres, miejsce, uczestników etc.
Co robić? Najpierw odetchnąć z ulgą, że klient całkiem  nie odwołuje szkolenia J. Ja najpierw pytam o powód zmiany a w zależności od tego powodu namawiam do pozostania przy pierwotnej wersji - bądź nie. Zmieniam zgodnie z życzeniem klienta, jednak przy utrzymaniu podstawowych i niezmienialnych założeń. To takie założenia, które utrzymują jakość szkolenia. Za jakość odpowiada trener, który musi być w tym zakresie „twardy”, choć w innych obszarach,  jak najbardziej, wskazana jest elastyczność .  





 CHCESZ (POTRZEBUJESZ)
więcej wiedzy na temat szkoleń i pracy trenera?
Zamów ProTeach – Poradnik Dobrego Trenera
Iwona Kubis
Szkolenia, Coaching, Doradztwo, Feng-Shui, Psychoterapia.
Zapraszam na moje strony:

http://www.iwona-kubis.pl
iwona-kubis.pl


dobry-styl-zycia
dobry-styl-zycia.blogspot.com


http://dobry-styl-zycia.blog.pl
dobry-styl-zycia.blog.pl

SZKOLENIA a ROZWÓJ OSOBISTY i DOBRY STYL ŻYCIA cz.1



O szkoleniach i trenerach

Szkolenia, kompetencje, rozwój
Witam, jestem doradcą i trenerem, który ma w swoim bagażu doświadczeń ponad  15000 godzin szkoleniowych,  i  - co najmniej drugie tyle - godzin doradztwa i sesji indywidualnych. Jestem też coachem  i terapeutą.
Promuję (i sama prowadzę) DOBRY STYL ŻYCIA.

Czy do dobrego stylu życia zaliczyć można również  szkolenia?
Rozumiane jako doskonalenie się, podnoszenie kompetencji i – tym samym – rozwój, jak najbardziej tak. Jakie zatem powinno być dobre szkolenie? Ciekawe, efektywne, przeprowadzone we właściwym czasie (pora tygodnia, pora dnia) dopasowane do aktualnych i faktycznych potrzeb uczestników. Powinno być też prowadzone zróżnicowanymi technikami, odwoływać się do doświadczeń uczestników i ich życia.
Witam, jestem doradcą i trenerem, który ma w swoim bagażu doświadczeń ponad  15000 godzin szkoleniowych,  i  - co najmniej drugie tyle - godzin doradztwa i sesji indywidualnych.

Efektywność szkolenia
Zamawiający szkolenie  oczekuję tez, że szkolenie będzie skuteczne.” Odwieczne” i wciąż zadawane  pytanie brzmi „Czy gwarantują Państwo skuteczność szkolenia? Jak badacie państwo skuteczność szkolenia?”.
Odpowiedź nie jest prosta.  Wiele tu zależy właśnie od tego, czy szkolenie ma  charakter (formę) wewnętrzny, czy zewnętrzny. Przy szkoleniach zewnętrznych (otwartych) bardzo trudno jest zmierzyć jego efektywność. To, co ludzie uczestniczący w szkoleniu podają  po jego zakończeniu w ankietach w ankietach nie zawsze odpowiada stanowi faktycznemu. Osobiście to  sprawdzałam i sprawdzam  i wiem, że ocena z ankiety  nie przekłada się często na prawdziwą ocenę i wpływ szkolenia na życie zawodowe uczestników. Co innego, jeśli szkolisz grupę wewnątrz firmy,  do tego masz dostęp  do grupy  przed szkoleniem, co daje  np. możliwość przeprowadzenia rozmów z uczestnikami, szefem, poznanie potrzeb, oczekiwań i wyobrażeń o szkoleniu. Daje też sposobność wykonania tzw. pre-testów). Równie istotny jest dostęp do uczestników  PO szkoleniu. Wtedy możliwy jest pomiar efektywności. Są oczywiście różne narzędzia pomiarowe, ale to tylko narzędzia. Żeby stwierdzić, czy np. handlowiec poprawił swoją efektywność musisz mieć dostęp do handlowca i jego otoczenia zawodowego. Porozmawiać, zbadać, zastosować TOJ (Training on the Job), pobyć z nim na jego stanowisku pracy, odwiedzić jego klientów, pomóc mu zdiagnozować problemy i pogratulować sukcesów.
Dla przykładu:  jeśli sprzedaż napojów chłodzących w danym regionie / u danej osoby  rośnie w lipcu to nie jest (lub nie jest to tylko)  wynik poprawy efektywności, tylko sezonowość. Jak zatem trener może mierzyć efektywność swojej pracy? Oprócz znanych narzędzi pomiarowych, bezcenne narzędzie to „wyczucie trenerskie”. Zarówno w ocenie potrzeb jak i efektów.




 CHCESZ (POTRZEBUJESZ)
więcej wiedzy na temat szkoleń i pracy trenera?
Zamów ProTeach – Poradnik Dobrego Trenera
Iwona Kubis
Szkolenia, Coaching, Doradztwo, Feng-Shui, Psychoterapia.
Zapraszam na moje strony:

http://www.iwona-kubis.pl
iwona-kubis.pl

dobry-styl-zycia
http://dobry-styl-zycia.blogspot.com


http://dobry-styl-zycia.blog.pl
dobry-styl-zycia.blog.pl